wczoraj zrobiłam - dziś już go nie ma - bardzo smaczne wyszło
przeczytałam na blogu mirabelkowy
- 6 śliwek
- 2 duże jabłka (starte na tarce o dużych oczkach)
- 1/3 kostki masa
- 2 szklanki mąki
- pół szklanki cukru trzcinowego
- 2 żółtka
- opakowanie cukru waniliowego
- łyżeczke proszku do pieczenia
- łyżeczkę cynamonu
- pół słoiczka powideł śliwkowych
wykonanie:
- do miski dodać wszystkie składniki oprócz owoców i powideł
- rezetrzeć w palcach aż powstanie kruszonka
- na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wsypać 3/4 kruszonki
- zapiec w piekarniku przez 15 minut w 180 C
- na podpieczonym spodzie rozsmarować powidła, następnie starte jabłka i kawałki sliwek
- całość posypać pozostałą kruszonką
- piec przez 40 minut w 180 C
Muszę w najbliższym czasie powtórzyć ten placek,
ponieważ kruszonka wyszła mi zbyt drobna.
No i oczywiście dlatego, że był pyszny....
Pyszne to mało powiedziane,prezentuje sie obłędnie i jabłka ze śliwkami to juz niebo dla mnie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńzawsze ściągam kruszonkę z całego ciasta :) mama za to bije mnie po łapkach ;d
OdpowiedzUsuń...no tak...:) i dlatego jutro powtórka i poprawka, żeby kruszonki było więcej....
OdpowiedzUsuń